W 1898 Tesla wpadł na pomysł przeprowadzenia pewnego doświadczenia. Wykorzystał w nim mały oscylator elektromechaniczny własnej konstrukcji. Przymocował go pasami do żelaznej kolumny nośnej i włącz do zasilania i obserwował co się wydarzy. Wygenerowane drgania wprawiły w wibrację początkowo małe przedmioty, następnie coraz większe, a potem doszło do wibracji filarów całego budynku. Stopniowo zaczęły drżeć też sąsiednie budynki, można było zauważyć zarysowane pęknięcia, szyby zaczęły pękać. Zaniepokojeni ludzie zasypują telefonami komisariat, który też był narażany na działanie drgań. Krzesła toczyły się po podłodze w całym biurze. Początkowo myślano, że to trzęsienie ziemi, ale po krótkim czasie stwierdzono, że nie dotyczy ono innych części miasta i zlokalizowane jest w pobliżu laboratorium Tesli. Nikola nie zdawał sobie sprawy z ogromu zjawiska, gdyż jego budynek drży mniej niż sąsiednie. Gdy Nikola zaczyna słyszeć narastające w sile odgłosy przerywa eksperyment rozbijając młotkiem oscylator w tym samym czasie do laboratorium wpada dwóch policjantów, do których Tesla mówi z ogromnym spokojem :
"Gentlemen, I am sorry, but you are just a trifle too late to witness my experiment. I found it
necessary to stop it suddenly and unexpectedly and in an unusual way just as you entered. If you will come around this evening I will have another oscillator attached to this platform and each of you can stand on it. you will, I am sure, find it a most interesting and pleasurable experience. Now you must leave, for I have many things todo. Good day, gentlemen"
(Panowie, przykro mi , ale właśnie się odrobinę spóźniliście, aby być świadkami mojego eksperymentu. Uznałem za konieczne przerwać go nagle i niespodziewanie w niezwykły sposób jak tylko weszliście. Jeśli przyjdziecie około wieczora, przyłączę kolejny oscylator do tej platformy i każdy z was będzie mógł na niej stanąć. Jestem pewien, że uznacie to za najbardziej przyjemne i interesujące doświadczenie. Teraz musicie wyjść, bo mam wiele rzeczy do zrobienia. Dobrego dnia Panowie."
Artykuł:
Excerpt from the New York World Telegram, July 11, 1935 -
Nikola Tesla revealed that an earthquake which drew police and ambulances to the region of his laboratory at 48 E. Houston St., New York, in 1898, was the result of a little machine he was experimenting with at the time which "you could put in your overcoat pocket." The bewildered newspapermen pounced upon this as at least one thing they could understand and Nikola Tesla, "the father of modern electricity" told what had happened as follows:
Tesla stated, "I was experimenting with vibrations. I had one of my machines going and I wanted to see if I could get it in tune with the vibration of the building. There was a peculiar cracking sound. I asked my assistants where did the sound come from. They did not know. I put the machine up a few more notches. There was a louder cracking sound. I knew I was approaching the vibration of the steel building. I pushed the machine a little higher. "Suddenly all the heavy machinery in the place was flying around. I grabbed a hammer and broke the machine. The building would have been about our ears in another few minutes. Outside in the street there was pandemonium. The police and ambulances arrived. I told my assistants to say nothing. We told the police it must have been an earthquake. That's all they ever knew about it."
Some shrewd reporter asked Dr. Tesla at this point what he would need to destroy the Empire State Building and the doctor replied: "Vibration will do anything. It would only be necessary to step up the vibrations of the machine to fit the natural vibration of the building and the building would come crashing down. That's why soldiers break step crossing a bridge."
"On the occasion of his annual birthday celebration interview by the press on July 10, 1935 in his suite at the Hotel New Yorker, Tesla announced a method of transmitting mechanical energy accurately with minimal loss over any terrestrial distance, including a related new means of communication and a method, he claimed, which would facilitate the unerring location of underground mineral deposits. At that time he recalled the earth-trembling "quake" that brought police and ambulances rushing to the scene of his Houston Street laboratory while an experiment was in progress with one of his mechanical oscillators..."
(Tesla ujawnił, że trzęsienie ziemi, któe przyciągnęło policję i pogotowie ratunkowe w okolice jego laboratorium na 48 E. Houston St., New York w 1898, było rezultatem małej maszyny z którą eksperymentował w tamtym czasie, którą "możesz schować do kieszeni swojego płaszcza". Oszołomieni dziennikarze rzucili się na to, jak na conajmniej jedną rzecz, którą mogli zrozumieć i Nikola Tesla, "ojciec nowoczesnej elektryczności" powiedział co się stało w sposób następujący:
Tesla stwierdził: "Eksperymentowałem z wibracjami. Miałem aktualnie jedną z moich maszyn i chciałem zobaczyć czy mogę dostosować ją do rytmu z wibracjami budynku. Był swoisty trzask. Zapytałem mojego asystenta skąd pochodzi dźwięk. Nie wiedział. Umieściłem maszynę kilka szczebli wyżej. Był głośniejszy trzask. Wiedziałem, że zbliżam się do wibracji stalowego budynku. Pchnąłem maszynę trochę wyżej. Nagle wszystkie ciężkie maszyny w tym miejscu zaczęły latać wokół. Chwyciłem młotek i rozbiłem maszynę. Budynek mógł być w naszych uszach przez kolejne pięć minut. Na zewnątrz na ulicy panował chaos. Przyjechała policja i ambulans. Powiedziałem asystentowi, żeby niczego nie mówił. Powiedzieliśmy policji, że to musiało być trzęsienie ziemi. To wszystko o czym się kiedykolwiek o tym dowiedzieli. Jeden bystry dziennikarz zapytał doktora Teslę w tym momencie, czego by potrzebował, aby zniszczyć Empire State Building i doktor odpowiedział: "Wibracje mogą zrobić wszystko. Należało by tylko wzmocnić wibracje maszyny, aby pasowała do naturalnych wibracji budynku i budynek przeszedł by w gruz. Dlatego żołnierze przechodząc załamią most". "Z okazji corocznego urodzinowego wywiadu dla prasy 10 lipca 1935 w swoim apartamencie w Hotel New Yorker, Tesla ogłosił metody precyzyjnej transmisji energii mechanicznej z minimalnymi stratami podczas każdej naziemnej odległości, wliczając w to powiązanie z nowymi środkami i sposobami komunikacji, które twierdził, że ułatwiłyby bezbłędną lokalizację podziemnych złóż mineralnych. W tym momencie przypomniał sobie drżenie-ziemi "trzęsienie ziemi", które przyciągnęło policję i ambulans na miejsce jego laboratorium na Houston Street, podczas, gdy eksperyment był w toku z jednym z jego oscylatorów mechanicznych".
Zabawy z oscylatorem tesli można obejrzeć w programie "Pogromcy mitów", jest na pewno na chomikach po polsku, tytuł: "Maszyna do Robienia Trzęsień Ziemi". Udało się im wprawić ogromny most w wibrację, jednak doszli do wniosku, że drgania wytworzone przez tak niewielki przyżąd nie są w stanie spowdodować ogromnych zniszczeń.
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz